sprzedam dziewictwo: dziewica z biustem 5; nie aktualne.

[kasia155]

Panowie, prosze WAS o wyrozumiałość i powagę sytuacji. Oszczędzcie epitetów, ktorych nie chcę dla przykładu cytowac:) Chcę sprzedać dziewictwo z pewnych względów, a wlasciwie sama nie wiem co tu napisać. Jak czytam inne ogloszenia to większość anonsów jest dość lakoniczna. Treść ogranicza się często do mało mówiących przymiotników w stylu-piękna, zgrabna, urocza. Z jednej strony mamy więc (ponoć) prześliczne blondynki o niebieskich oczach, z drugiej takie perełki jak dziewczyny o rubensowskich kształtach czy bardzo gorące dziewice, które każdego zaspokoją. Wspólnym mianownikiem pozostaje oczywiście silna potrzeba wsparcia finansowego.
U mnie jest podobnie , ale nie identycznie. Znalazłam sięw sytuacji, ktorej zapewne nikomu nie życzę, a druga rzecz, no fakt faktem dziewica w moim wieku? Nieco się spoźniłam. Proszę nie pytajcie mnie dlaczego nei wczesniej- po prostu miałam swoje powody. Teraz jestem w pełni dojrzala do tej decyzji i naprawdę chcę to zrobić.
Coś więcej o mnie- nie jestm ani syper blondyneczką, ani kobietą "rubensowskich" ksztaltow, choć bardziej skłaniam się ku tej drugiej kategorii. Nie naleze do szczyplych kobiet, ale wiem ze są Panowie, którym podobają sie lekko zaokraglone ksztalty i spory, jędrny biust. Jeśli chodzi o wiek, bez obaw nie mam 40 , ani 30 lat. Mam znacznie mniej, ale jak czytam inne ogloszenia i widze dziewczynkę, ktora w wieku 14 lat oferuje dziewictwo- zdaje się ze chyba swiat uciekl nieco do przodu, a ja zostalam w tyle:) Na codzien pracuję i uczę się. Jeśli chodzi o kwotę oczekuję praktycznej, realnej sumy , rozważe każą propozycję.
Czas to zmienic. Moge dojechac w kazde miejsce, mogę spotkac się u siebie. Zapraszam.
Proszę pisać
>> Ogloszenie już nieaktualne.
sprzedalam